Podczas rutynowej kontroli drogowej w Markach doszło do zatrzymania 18-latka, który posiadał substancje odurzające. Funkcjonariusze znaleźli marihuanę ukrytą za paskiem jego spodni. W mieszkaniu nastolatka odkryto także mefedron, co zwiększa powagę sytuacji, w której młody mężczyzna może stanąć przed sądem.
Zarówno policjanci z Komisariatu Policji w Markach, jak i zgromadzone dowody, wskazują na poważne przestępstwo. Podczas interwencji kierujący oplem, który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy swoim nerwowym zachowaniem, został poddany przeszukaniu. W trakcie tego działania policjanci odkryli woreczek z suszem roślinnym, ukryty w odzieży zatrzymanego. Jego zachowanie, brak kontaktu wzrokowego oraz stresujące podejście do sytuacji mogły być dowodem na świadomość popełnianego czynu.
W wyniku dalszych działań w miejscu zamieszkania zatrzymanego, policjanci znaleźli dodatkowe substancje odurzające. Badania laboratoryjne potwierdziły, że substancje te to marihuana oraz mefedron, których łączna waga wynosiła blisko 25 gramów. Z uwagi na sytuację, 18-latek usłyszał dwa zarzuty posiadania narkotyków, co może skutkować karą nawet do trzech lat pozbawienia wolności. To zdarzenie stanowi kolejny przykład na to, jak poważnym problemem są narkotyki wśród młodzieży w regionie.
Źródło: Policja Wołomin
Oceń: Dramatyczna interwencja policji: Nastolatek zatrzymany z narkotykami w Markach
Zobacz Także
