W Radzyminie miała miejsce sytuacja, która ponownie podkreśla znaczenie reakcji obywatelskiej w obliczu zagrożenia na drodze. Świadek zauważył nietrzeźwego kierowcę poruszającego się pojazdem i, wykazując dużą odwagę, uniemożliwił dalszą jazdę. Dzięki jego błyskawicznej interwencji, 56-letni mężczyzna został przekazany policji, a sąd ma prawo ukarać go nawet trzymiesięcznym więzieniem. Po raz kolejny zwracamy uwagę na to, jak ważne jest działanie w sytuacjach zagrożenia.
Do tego zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu ulicy Legionowej z al. Piłsudskiego, gdzie dyżurny Komisariatu Policji w Markach przyjął zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierowcy. Po przybyciu na miejsce, policjanci ustalili, że kierujący pojazdem marki Ford miał spore trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy, co wywołało podejrzenia świadków. Dzięki czujności jednego z nich, który podjął się zgarnięcia kluczyków ze stacyjki, możliwe było zapobiegnięcie ewentualnej tragedii.
Osoba, która podjęła decyzję o interwencji, wykazała się niezwykłą odpowiedzialnością, a jego czyn został doceniony przez policję. Warto przypomnieć, iż każdy z nas, według przepisów Kodeksu Postępowania Karnego, ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa. Policja apeluje o nieobojętność w przypadku zaobserwowania sytuacji zagrażających bezpieczeństwu na drodze. W każdej takiej sytuacji, największy nacisk kładzie się na ochrona siebie oraz przekazanie informacji odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Wołomin
Oceń: Odpowiedzialność za kierownicą: obywatelska reakcji w Radzyminie
Zobacz Także